Kto nam strajk urządził?
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
Jeśli za miarę wagi wydarzenia przyjmiemy jego wpływ na bieg spraw publicznych to najważniejszym wydarzeniem włochowskiego samorządu AD 2019 był bez wątpienia strajk placówek oświatowych przeprowadzony w kwietniu 2019 r. Konkurujące o ten tytuł: fiasko budowy wychodka w Parku Kombatantów, aresztowanie Platformerskiego burmistrza a tym bardziej uroczyste otwarcia nareperowanych dziur w asfalcie itp. ekscytujące atrakcje nie mogą być uznane za ważniejsze ponieważ na niczym nie wywarły żadnego znaczącego skutku. Nie ma bowiem wielkiego znaczenia czy koalicja PO/Kukiz/Nowoczesna/WMDW zdoła wreszcie wybudować mityczny kibelek czy nie. Także aresztowanie pojedynczego kuriera Platformy niczym nie skutkuje, ponieważ obecny herszt warszawskiej PO dysponuje zastępem kandydatów do wożenia łapówek od mafii tureckiej więc może Artura W. od ręki zastąpić ostrożniejszym inkasentem.
Tajne umowy i tajne łapówki
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
Jak wcześniej opisywałem, koalicja klubu POKO z WMDW w Radzie Dzielnicy Włochy straciła podstawową rację bytu po zakupieniu przez POKO radnego Konrada W. i Michała H. z "Kocham Włochy". Pozbycie się koalicjanta nie jest jednak czynnością pozbawioną ryzyka. Nie można też nie wziąć pod uwagę skrajnej bezwolności klubu WMDW, bardzo pożądanej cechy z punktu widzenia manipulatorów dyrygujących głosami radnych POKO. Rezygnacja z poparcia spolegliwych niemot grozi utratą spodziewanych korzyści, może np. zachęcić radnego Konrada W. do stawiania się hersztom PO i żądania wystawienia nielegalnej WZetki bez wrzucania kierownictwu PO należnego bakszyszu przez okno samochodu. Tymczasem po eliminacji WMDW poparcie kupionych z "Kocham Włochy" radnych stałoby się niezbędne dla utrzymania większości w Radzie.
Narada partyjna
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
18 czerwca o godzinie 18ej włochowska koalicja PO/Kukiz/Nowoczesna/WMDW zorganizowała otwarte "spotkanie autorskie" z okazji wydania długiego wywiadu lewicowego dziennikarza Cezarego Michalskiego z Grzegorzem Schetyną. Warszawskie kierownictwo PO rozsądnie nie liczyło na zainteresowanie mieszkańców więc malutką salę kinową ADA'y wypełnili aktywiści POKO ściągnięci z całej Warszawy, głównie z koła PO Ochota, które teren Włoch otrzymało w charakterze lenna do eksploatacji przez jeden z tamtejszych POwskich klanów rodzinnych. Do tego grona dołączyli nieliczni pracownicy włochowskiego samorządu, liczący na profity za demonstrowanie wierności nowej władzy.
Wspomnienie kombatanckie
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
W drugiej połowie lat 80-ych Związek Sowiecki i jego protektoraty znaleźli się w stanie poważnego kryzysu, głównie dzięki polityce Ronalda Reagana i postawie Jana Pawła II. Działo się to ku radości wszystkich przyzwoitych ludzi na świecie albowiem komunizm był tworem i ustrojem z piekła rodem, jakiego świat nigdy nie widział i - miejmy nadzieję - już nie zobaczy, choć zwolenników komunizmu nadal nie brakuje. Pod wpływem presji politycznej rosyjscy agenci rządzący tzw. "Polską Rzeczpospolitą Ludową" tracili kontrolę nad społeczeństwem, w szczególności nie potrafili zapanować nad życiem gospodarczym ani nad coraz sprawniej funkcjonującymi strukturami niepodległościowego podziemia.
Eurowybory - instrukcja obsługi
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
Wśród wielu wyborców szerzy się pogląd jakoby politycy po wyborach porzucali zamiar realizowania tego, czego ich wyborcy mogliby po nich zasadnie oczekiwać. Przekonanie to jest błędne i pozbawione solidnych podstaw. Kilka miesięcy temu mieszkańcy Włoch masowo poparli radnych znanych z lekceważenia swoich obowiązków, a nawet paraliżowania prac Rady Dzielnicy. Wyborcy gremialnie zagłosowali na przeciwników istnienia Liceum na Solipskiej, zwolenników: seksualizacji dzieci, rekomunizacji nazw miejskich, podwyższenia opłat za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność oraz na wyznawców poglądu, że interes pracowników szkoły jest ważniejszy niż interes dzieci itp. itd. Wszystkie te postawy i poglądy zostały bezzwłocznie wprowadzone w życie przez nowe władze samorządowe. Zgodnie z oczekiwaniem wyborców - poza drobnymi przepychankami politycznymi - Rada Dzielnicy Włochy niczego sensownego nie robi, trwa proces ograniczania liceum na Solipskiej, od września latarnicy LBGT+ wkroczą do warszawskich szkół, nazwy ulic zostały zrekomunizowane, podwyższono opłaty za przekształcenia własnościowe, w szkołach władze Dzielnicy zorganizowały strajk pracowników itp.itd. Co prawda Rada Warszawy ostatecznie musiała wycofać się z podwyżek opłat za użytkowanie wieczyste a Rada Dzielnicy Włochy spowolniła proces likwidacji liceum na Solipskiej ale nie wynikało to ze złej woli rządzących radnych lub zmiany ich poglądów tylko z konieczności tymczasowego ugięcia się przed wrogą presją sfrustrowanej porażką opozycji.
Rekrutacja do szkół ponadpodstawowych
- Szczegóły
- Autor: Krzysztof Czuma
Trzy lata temu uczniowie starający się o przyjęcie do warszawskich liceów/techników ograniczeni byli podczas naboru możliwością wskazania co najwyżej trzech placówek. Trudno opisać wszystkie negatywne skutki takiego limitu - najpierw zmuszał on uczniów do porównywania zebranych punktów z ekspektatywą wymaganej liczby punktów przyjęcia w szkołach ponadgimnazjalnych (obliczaną z lat przeszłych). Potem limit - pod rygorem nie przyjęcia do żadnej placówki - skutecznie zniechęcał uczniów do wpisywania preferowanej przez siebie szkoły, w której w latach przeszłych wymagano więcej punktów naboru niż kandydaci mieli w obecnych. Następnie okazywało się, że liczni absolwenci gimnazjów nie zostali przyjęci do żadnego liceum/technikum - musieli więc biegać i wybłagiwać przyjęcie na miejsca wolne oraz szukać znajomości wśród dyrektorów placówek, którzy w drugim naborze podejmowali decyzje praktycznie całkowicie uznaniowe.
Strona 2 z 12